Gdy myślimy jesień oczyma wyobraźni widzimy Bieszczady, połoniny mieniące się ciepłymi barwami złotych liści i wysuszonych traw.
Jesień to zdecydowanie najlepsza pora roku więc jeśli zastanawiasz się kiedy najlepiej jechać w Bieszczady odpowiedź jest prosta – jesienią. W szczególności druga połowa jesieni czyli przełom października i listopada dostarczy Wam najpiękniejszych widoków.
Dlaczego warto odwiedzić Bieszczady jesienią ?
- widoki płonących jesienią połonin
- stosunkowo niewielki (w porównaniu z wakacjami) ruch na drodze i szlakach
- lasy pełne grzybów – czytaj o Grzybach w Bieszczadach
- rykowisko jeleni
- przeważnie niższe ceny za nocleg
![](https://stylowezagrody.pl/wp-content/uploads/2020/10/jesien3.jpg)
Jesień nad Soliną
Jesień nad bieszczadzkimi jeziorami
Niezapomnianych wrażeń dostarczą wam również widoki słynnych solińskich Zielonych Wzgórz, które już od połowy września zaczynają zmieniać swój kolor i przestają być zielone stając się niczym paleta malarza impresjonisty. Wrażenie potęguje fakt, że te wszystkie kolory widzimy niejako podwójnie gdyż świat odbija się w tafli spokojnego jeziora.
To, że zrobiło się nieco chłodniej a i dzień jest sporo krótszy nie oznacza wcale, że nad jeziorem jest nudno i nie ma co robić. Wypożyczalnie sprzętu pływającego działają przeważnie do końca października, można wypożyczyć jacht lub kajak i wyruszyć w samotny rejs po Jeziorze Solińskim lub Myczkowieckim.
Jesień to również ulubiona pora roku wędkarzy, którzy w spokoju mogą „moczyć kije” siedząc na pustych plażach, bez biegających dzieci i opalających się letników.
![](https://stylowezagrody.pl/wp-content/uploads/2020/10/DSC_1967nm.jpg)
Polecany nocleg na jesień – OLHA Stara Gajówka